Jakies edytowania ksiazek robisz? Brzmi ciekawie, chociaz jak sie trafi na takie grono ze zero wspolpracy, to slabo :) Jak dlugo silowego nie robilas i ud nie meczylas to rzeczywiwcie mozesz czuc napuchniete po tym silowym, ale to chwilowe cale szczescie :)
Oj, coś nogi nie mogą się ogarnąć po tym treningu siłowym. Nie umiem przyśpieszyć. Dzisiaj to już tempo ślimacze, ale za to tętno takie, jakiego bym się po sobie nie spodziewała :-D I na wadze jakieś szaleństwo. Pewnie jedno się łączy z drugim, niestety. Deficyt widać też od razu po tym, jak długo śpię :-D Szkoda, że coraz zimniej, bo jak wrócę z [...]
Hesia a jak długo biegasz tak spokojnie? Te spokojne biegi do podstawa, ale nie mogą być jednym elementem planu. Zwykle po wstępnym okresie trwającym 4-8 tygodni zaczyna się budowanie bazy i tu wszyscy autorzy, nawet w książce Pod górę, zalecają dodawać szybsze jednostki. Najczęściej w postaci 100m szybszych odcinków (ale nie na maksa). Dodatkowo [...]
Trudno powiedzieć jak długo, bo wrzesień i październik to było złamanie formy przez stresy. Jakieś tam szybkie odcinki wplatam, w zeszłym tygodniu robiłam 4 km w tempie 6:30, czasami część trasy robię w strefie 3 albo robię fartlek. O ile wierzyć wskazaniom pulsometru to mogę teraz śmiało biegać z wyższym tętnem, więc de facto szybciej. Ale i tak [...]
[...] czym innym o tym, co się spala w trakcie biegu. A ta kiełbasa na szlaku to chyba długo się spala, trzeba długo biegać, żeby z niej skorzystać :D A co do spalania glikogenu w nocy to nie zagłębiałam się w temat, ale przecież my cały czas potrzebujemy energii, do spania też. I jak przez 8h nie jesz to wiadomo, że organizm musi czerpać z magazynu.
[...] i trzeba mieć dużo wyczucia, by w ogóle rozciągać to, co trzeba, to po pierwsze, a po drugie nie uszkodzić sobie kolana. Najczęściej trzeba odwodzić zgiętą nogę w bok, jak do półlotosa, tylko że jak zrobisz to źle to będziesz sobie nadwyrężać kolano (ja na początku jogowej drogi robiłam sobie to kuku, bo w ashtandze jest sporo półlotosa i [...]
Dobra, słuchajcie, dosyć tego futrowania XD Coś forma się nie robi, czas wziąć się za siebie. Przez jakiś czas ładnie waga spadała, ale od powrotu od rodziców (połowa czerwca) skacze mi jak porąbana, raz nawet 74 kg pokazało, ale chyba jej słoneczko musiało przygrzać. Fakt, że trochę mi znowu zaczęły nerki nawalać (zbiera mi się piasek, rodzinna [...]
Hesia jak juz wczesniej redukowala to pewnie wie jak to u niej jest, to sprawa troche indywidualna, kwestia wagi, w tym masy miesniowej i tez genetyki, sa osoby co nie zredukuja na wyzszych kcal i musza miec dosc nisko, a inne moga pozwolic sobie wyzej. Generalnie jak jest troche tej masy miesniowej z racji trenowania to lepiej zaczac wyzej, [...]
Jak Patik dlugo trzymalas te 1600 bez modyfikacji czy refeedow to moglo byc ciezko jak piszesz, a jak Hesia mowi o kilku tyg plus jakies refeedy po drodze to moze byc calkiem znosnie :-) poza tym jak to sie mowi ‘cel uswieca srodki’ :-D
Odgrzebałam sobie dzisiaj kettelki i trochę pomachałam. Fajny trenio, czuję lepszą pracę bioder po tym, jak przez ostatnie trzy miesiace cisnęłam dużo ćwiczeń na mobilność w tym rejonie. A powiedzcie mi jeszcze, jak się rolujecie? Przyznaję, że zaniedbywałam długo rolowanie, ale jak mi w kwietniu bratowa (na jesieni zeszłego roku przebranżowiła [...]
[...] i pozwolę sobie je tutaj zamieścić. Owszem, węglowodany są właściwie zawsze używane co widać na foto i na wiele wystarczają, ale... To zależy od wielu czynników takich jak dieta, wytrenowanie i "nauczenie" organizmu co ma spalać - czasami można spotkać się z twierdzeniem że aby na zawodach biegać szybciej i dalej, na treningu należy biegać [...]
Czy kontrowersyjny?? Słuchałam podcastu z jakąś polską znaną biegaczką - niestety nie pamiętam nazwiska -ale wyraźnie powiedziała, ze wraz z wiekiem rosną predyspozycje do długo i wolno (relatywnie),a maleją do szybko. Zażartowała, ze jak ma w planie x km (tu padła jakaś dwucyfrowa liczba) to się nie denerwuje i idzie na trening, a jak widzi w [...]
"O fajna ta ścieżka, taka szeroka i w miarę ubita, długo się ciągnie, lepiej niż na szlaku". Minuta później: "O, a tu jakaś dupna wąska ścieżka w krzaki, może odbiję i zobaczę, co jest dalej". Tak że ten. Wkurzona na skaczące tętno zrobiłam sobie zabawę biegową, parę szybszych odcinków, trochę skipów, power run. Ogólnie to chyba mam żółwie wśród [...]
[...] na początek od tych 20km w górach :-D albo się zakochasz albo znienawidzisz %-) Ja zaczęłam biegać we wrześniu a pierwsze 20km z przeszkodami poleciałam w maju %-) Też znam sporo osób, które szybciej biegają niż ja, a wkładają w to mniej wysiłku. Faceci to już wogóle. Ale jak to mówią, jak nie drzwiami to oknem ;-D jak nie szybko to długo %-)
No to nieciekawie. Mi się potrafi też tak zrobić jak za długo pośpię na którymś boku ze źle ułożoną ręką. Potrafi potem boleć i kilka tygodni nawet. I u mnie to wypadkowa spiętych mięśni odpowiadających za kark i szyję oraz uszkodzonych mięśni rotatorów. Mi pomaga trenowanie szyi/karku. Znika ból i napięcie, luzuje się cała obręcz barkowa. ale [...]
Potem pospacerowałam trochę, nawet udało mi się zgubić ścieżkę powrotną do domu, bo las w każdym oświetleniu wygląda inaczej... ;) Nene - nie wiem, przez jakiś czas pewnie tak, ale czułam momentami, jak mi serce wali i oddech dziwnie przyśpiesza. Mogłabym pewnie pociągnąć tak jeszcze ze 20 minut na zasadzie trochę biegu, trochę marszu, ale [...]
[...] sobie tego Coacha. Ale może faktycznie trzeba było wziąć 10 km poniżej 1h, bo pewnie pod koniec longi i tak byłyby na dystansie prawie półmaratonu. Zawsze mogę zmienić, jak mi każe ciągle biegać spokojnym tempem :D I tak raczej nie będę tego długo testować. Nene, znajoma bardzo sobie chwaliła Jeffa. O ile dobrze pamiętam to robiła z nim swój [...]
[...] zaadaptować organizm do dłuższego dystansu niż do większej prędkości. Stawiając sobie za cel jedynie dany dystans wystarczy po prostu biegać. Z planem lub bez, zależy jak kto lubi. Pod tym względem jest to łatwiejsze, bo nie wymaga skomplikowanego planu treningowego. Tak samo jesteś w stanie przygotować się do półmaratonu z Garminem jak [...]
[...] sobie dorabiałam w sklepie, ale praca przy tłumaczeniu jest dobijająco monotonna. Bardzo to lubię, jestem dumna z każdego kreatywnego dialogu i każdego fajnego rozwiązania jakiegoś problemu, ale chociaż sumarycznie nie pracuję długo to potrzebuję co chwilę krótkiej przerwy i zmuszenie się do wydajnej pracy jest chyba najtrudniejsze. Zdarzało mi [...]
Opuszczanie to jest świetne ćwiczenie. Długo robiłam podciąganie z gumą i nie było progresu a jak zaczęłam robić opuszczanie to bardzo szybko zaczęłam się podciągać.